10.23.2012

101. Tuesday / owsianka z kruszonką


owsianka z razową kurszonką, Cheerios, masłem orzechowym w środku, jabłkiem i suszonymi śliwkami, kawa z mlekiem
oatmeal with wholewheal crumble topping, Cheerios, peanut butter (inside), apple and prunes, coffee with milk 

W tutejszym Lidlu znów zaczyna się tydzień amerykański, na równi z halloweenowym. Nie porywają mnie Halloween Kartoffelfiguren, a te całe Kürbiswürfel zrobię sama, niemniej wielka dynia na pewno po raz kolejny zagości w moim domu. Masło orzechowe? Raczej nie, i tak mam spory zapas. Zdecydowanie wolę dyniować


Kiedy zobaczyłam ten pomysł u Kikimory, wiedziałam, że po prostu muszę go wypróbować. W dzieciństwie kruszonka zawsze znikała ze wszelkich ciast jako pierwsza, uwielbiałam tak bezczelnie ją wyjadać. Dziś jest ona u mnie w nieco zdrowszej wersji i wierzcie lub nie, ale na gorącej owsiance smakuje naprawdę cudnie. Polecam wszystkim.

 

"omlet faust" - czuję się taka humanistyczna. Tak, tak też traficie na mojego bloga.

 

58 komentarzy:

  1. mnie nie trzeba przekonywać że smakuje dobrze :)
    uwielbiam owsiankę :D w niedzielę wróciłam z wyjazdu do domu i pierwsze co zrobiłam to poskubałam kruszonkę z drożdżówki mamy ... hm, chyba nigdy mama nie była zachwycona tym, że z ciatsa znika ta pyszna wierzchnia warstwa :D
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie z kruszonką było dokładnie tak samo :)
    a kruszonka na owsiance? biorę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kruszonkę uwielbiam:) też zawsze chętnie wyjadam , bo to najprzyjemniejszy moment!

    OdpowiedzUsuń
  4. ta owsianka to istne mistrzostwo! :))

    dzięki babci też stałam się posiadaczką kilku okazałych dyni i niedługo zamierzam się z nimi pobawić w kuchni! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny pomysł ♥
    U mnie też kruszonka znikała zawsze w niewyjaśnionych okolicznościach :P

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo taaak ja uwielbiam kruszonkę;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł z tą kruszonką na owsiance..:)
    Przyznam się, że i do teraz kruszonka zawsze pierwsze znika z ciasta. Tak, bezczelnie ją wyjadam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. ja :( ale masło orzechowe kocham do granic możliwości! ;)

      Usuń
  9. chyba jako jedna z niewielu nie przepadałam za kruszonką :<

    OdpowiedzUsuń
  10. też lubię kruszonkę! a tu jeszcze razowa...<3

    OdpowiedzUsuń
  11. ahahaha kruszonka rządzi :) a jaaak!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też zawsze w pierwszej kolejności zjadłam kruszonkę, Twoja wygląda przepysznie, a na owsiance to fajna odmiana ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wpadłabym na pomysł, żeby owsiankę posypać kruszonką. Ale wygląda pysznie i tak też musi smakować :))

    OdpowiedzUsuń
  14. u nas na kruszonkę się mówi posypka nie wiem jak czy u was też ale zawsze ją zjadłam z ciasta najlepiej jak było jeszcze gorące i do tej pory czasem tak robię :)

    pyszna owsianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas tydzien włoski, czyli pysznie, ale i tak wolę twoją owsiankę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O Boże. DLACZEGO JA SAMA NA TO NIE WPADŁAM. Obłędna.

    OdpowiedzUsuń
  17. jeeej, chcę tygodnia amerykańskiego w lidlu dla samego masła orzechowego. :D trochę zachodu z tą kruszonką, ale dla takiego smaku na pewno warto!

    OdpowiedzUsuń
  18. Fantastyczny pomysł! Choć owsianki na śniadanie nie jadłam od 15 lat to taką z przyjemnością bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio, nie jadłaś owsianki tak długo? Koniecznie spróbuj! :)

      Usuń
  19. uwielbiam Cię! :D świetny pomysł, no po prostu geniusz! :) na myśl mi to nie przyszło, musiała być przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, w życiu bym na taki pomysł nie wpadła :D Przepysznie ta owsianka wygląda.. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Robiłam to samo z kruszonką na ciastach . ! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystko co zawiera kruszonkę jest super smaczne!!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. tak boskie ;)

    co tam u ciebie poza owsianką z kruszonką ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co u mnie? Ach, życie. Piszę ten komentarz, popijając kawę i jeszcze trochę dygocąc po powrocie do domu. Patrzę na stos piętrzących się książek, a jednocześnie wolę słuchać muzyki i w głowie mam wychodzący dziś w nocy odcinek serialu :)

      Usuń
  24. ja zawsze wyjadłam kruszonkę z szarlotki : D

    OdpowiedzUsuń
  25. Zawsze zastanawiam się skąd wy macie czas na takie przepyszne śniadania;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nietrudno jest wygospodarować 10-15 minut z rana ;)

      Usuń
  26. a tak sobie klikam...ale to juz komentowalam na fb to sie powtarzac nie bede:))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam kruszonkę! A połączenie z owsianką - coś zdrowego i coś pysznego :)

    Pozdrawiam
    Bogna

    OdpowiedzUsuń
  28. Rewelacyjna jest ta kruszonka! Ale smaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja narazie jestem dopiero na fazie owsianka+ budyńxD

    OdpowiedzUsuń
  30. słowo kruszonka działa na mnie kojąco;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Z pewnościa smakuje rewelacyjnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  32. Hm, chciałabym dodać do owsianki masło orzechowe. To musi być niebo w gębie! A owsiankę przygotowujesz gotową (tak jak np Nesvita) czy jakoś po swojemu? I jak nakładasz to masło? Tak po prostu na owsiankę i zalać mlekiem? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czemu nie możesz dodać do owsianki masła orzechowego? Chuda dupa ze mnie od lat, że tak powiem, a robię to bez żadnego problemu... Trochę mnie zdziwiłaś. Masło orzechowe to zdrowsze tłuszcze. Zresztą nie tyje się od samego jedzenia, tylko od jego nadmiaru.
      Gotowa jest prowymiotna, w ogóle mi nie smakuje. 5 łyżek płatków gotuję na 2/3 szklanki mleka i 1/3 szklance wody, masło zwykle dodaję na wierzch, ale dziś wymieszałam je w gorącej owsiance.

      Usuń
    2. A jak długo gotujesz?

      Usuń
    3. Kilka minut, nie liczę tego. Ale gdzieś... do 5? Chyba tak :)

      Usuń
  33. Ja ostatnio nie mogę się obejść bez owsianki! Uwielbiam ją jako śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  34. świetny blog !! na pewno bede czesciej zaglądać !

    OdpowiedzUsuń
  35. a nie tydzień włoski? aż muszę zerknąć na gazetkę ;)
    śniadanko bomba, jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mieszkam w Niemczech, mam inny tydzień w Lidlu ;)

      Usuń
  36. Ta kruszonka zaskakuje pozytywnie! :)
    Aż mnie wzięło jutro na płatki owsiane *idzie zalać je do kuchni*

    OdpowiedzUsuń
  37. uwielbiam kruszonkę i zawsze ją wyjadam, a dodanie jej do owsianki to po prostu mistrzowski pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja też uwielbiam kruszonkę, zawsze wyjadałam pierwszą z babcinych kołoczy. :) Powiem Ci, że na pewno dodam ją kiedyś do owsianek albo kaszy, bo nigdy na to nie wpadłam... to naprawdę super pomysł! :D
    Ja uwielbiam Lidla, najbardziej tydzień brytyjski, który skończył się parę dni temu... W amerykańskim kupuję duże paczki pianek i wcinam je garściami, albo rozpuszczam w ciepłym kakao :) A jak mam ochotę na mega zasłodzenie to przypalam je nad ogniem, niczym z ogniska :)

    OdpowiedzUsuń
  39. oj taaaak, kruszonka to pyszny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Twoje śniadania są zawsze takie pysznie słodziutkie:))

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.