2.17.2013

217. Sunday / otrębowy pudding z jabłkiem i melasą

 otrębowy pudding z jabłkiem, orzeszkami w karmelu, melasą i cynamonem
bran bread pudding with apple, peanuts in caramel, treacle and cinnamon

Ostatnio często eksperymentuję z otrębami. Muszę powiedzieć, że, póki co, nie mam czego żałować. Pamiętam, jak dwa lata temu próbowałam zrobić otrębową bułkę - z mikrofali wyjęłam jajecznicę, która w dodatku śmierdziała zgnilizną. Dzisiaj? Wszystko poszło zgodnie z planem i chyba pudding chlebowy będzie gościć u mnie o wiele częściej - zwykle przed zrobieniem go powstrzymywał mnie tylko brak pieczywa.

Dodatki - jabłko i orzeszki w karmelu, które potraktowałam jako miłą niespodziankę od firmy Twardy Orzech, wydały mi się najodpowiedniejszymi dodatkami. Polecam!

/1 porcja/
"Chlebek":
- 3 łyżki otrąb pszennych
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatki:
- 1 jajko
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 4 łyżki mleka
- 1 łyżeczka melasy
- 1/2 łyżeczki cynamonu
+
- 1/2 jabłka
-  orzeszki w karmelu

Składniki na bułkę wymieszać, włożyć do naczynia dostosowanego do mikrofali i piec około 7 minut w 600W.Ostudzoną bułkę ułożyć w naczyniu żaroodpornym. W miseczce wymieszać jajko z jogurtem naturalnym, mlekiem, melasą i cynamonem. Jabłko pokroić na drobne cząstki. Układać warstwowo: bułka, jabłko, orzeszki, sos, i tak naprzemiennie. Wierzch polać sosem. Włożyć do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i zapiekać przez około 20 minut, z czego 10 najlepiej pod przykryciem.
 inspiracja

Dzisiaj dzień kota. Są tu jacyś kociarze? 

 Moja Fiona.

48 komentarzy:

  1. z jabłkiem i orzeszkami...mmmmm- brzmi zachęcająco:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to mówią, praktyka czyni mistrza :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialna i jakże zdrowa wersja tradycyjnego puddingu!
    Ja jestem wieelką kociarą :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie wypróbowałabym ten przepis, jednakże obawiam się, że go zepsuję i zostanę bez śniadania :D Chociaż, może kiedyś spróbuję przygotować taki pudding na kolację, by w razie czego móc zjeść coś innego... :>

    OdpowiedzUsuń
  5. Wierzę, że musiało smakować wyśmienicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. orzeszki w karmelu? zostały? Jeśli tak to czekaj na mnie,zaraz będę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. no ba ! :D
    jako przykładna pani weterynarz jadę właśnie na wykłady w ramach obchodów Światowego Dnia Kota w lubelskim schronisku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jaki fajny pudding , samo zdrowie i do tego pyszne !
    a twoja śpiąca Fiona jest prześliczna ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem fanką Twojej Fiony <3 kocham koty tej rasy!

    a pudding wygląda genialnie;))

    p.s. w koncu odpisałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dokładnie, trening czyni mistrza :) Z każdą kolejną próbą będzie coraz lepiej.
    Cudowna Fiona, dosłownie jak mój Kajtek :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy, ja muszę zrobić chlebowy wkońcu:D

    OdpowiedzUsuń
  12. dzień kota? świętujecie z Fionką? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm, poniekąd ;) nowa karma i kocie mleczko się liczą?

      Usuń
  13. śliczna jest ta Twoja Fiona. :)

    o, mnie też przed zrobieniem puddingu powstrzymuje brak pieczywa. :P
    może skuszę się na Twoją wersję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękną masz towarzyszkę :)

    A pudding prezentuje się pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzień kota? To zaraz polecę do sklepu bo jakiś wypasiony deserek dla mojego! ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jestem kociarą! Chociaż swojego jeszcze nie mam z uwagi na poszukiwanie swojego lokum ;-) Ale kocham koty miłością absolutną <3

    A puuding wygląda apetycznie... Otręby bardzo lubię, ale dodaję je głównie do owsianek i sałatek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja z kolei do sałatek nigdy ich nie dodawałam. Może spróbuję ;)

      Usuń
  17. To ja też muszę swojego kociaka trochę rozpieścić :D
    Wygląda smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. boski pomysł na pudding:) robiłam jakiś czas temu, muszę zrobić powtórkę z rozrywki;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Te chlebowe puddingi to musi być coś naprawdę pysznego!

    OdpowiedzUsuń
  20. mniam! :) kusi, oj kusi :)
    ja wolę psiaki ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. ja ja jestem straszną kociarą:))) Fiona jest przepiękna!!

    OdpowiedzUsuń
  22. zapomniałam o dniu kota, pewno dlatego Joy taka natrętna dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń
  23. przepraszam, wolę psy ;p

    A taki pudding zjadłabym z ogromną przyjemnością!

    OdpowiedzUsuń
  24. Pudding wspaniały!
    Nie ukrywam, że kociara ze mnie ogromna, Fiona jest prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Są! I zazdroszczą takiej pięknej kotki c:

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja ja! Fione proszę wygłaskać!
    A mój kot wczoraj już świętował-oblizywał butelkę piwa-alkoholik jeden xD

    OdpowiedzUsuń
  27. Otrębowy pudding? Nono, szalejesz, brzmi zachęcająco:) No jaaaaa jestem kociarą:D Ale mój kot strzela focha jak widzi aparat:P

    OdpowiedzUsuń
  28. świetne dodatki, całość brzmi pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. ale apetycznie wygląda :) ja jestem psiarą bardziej, ale kotki lubie :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Lubię koty, ale o tym dniu nie wiedziałam :D Jestem niezwykle ciekawa smaku puddingu chlebowego!

    OdpowiedzUsuń
  31. Pyszne puddingi!
    Co do kota - przepiękny :) To jakiś rasowiec? :)

    OdpowiedzUsuń
  32. jestem kociarzem bez kota - przynajmniej chwilowo ;)

    a pudding o maaaamooo <3

    OdpowiedzUsuń
  33. ale apetycznie... mniam :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  34. cudny kociak! ^^
    pudding mnie wprost zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  35. Coś takiego, przegapiłam dzień kota! Mam nadzieję, że moja Kotka mi wybaczy, a dla Twojego kotka wszystkiego dobrego :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzień kota? Zaskoczyłaś mnie-ale Fiona jest cudna:)
    Otrębowy pudding-prezentuje się 1sza klasa;)

    OdpowiedzUsuń
  37. musiał smakować mega :)

    OdpowiedzUsuń

Co sądzisz o wpisie?
Jeżeli nie posiadasz konta Google, nie bądź anonimowy - podpisz się swoim nickiem lub imieniem.
Dziękuję za każdą pozostawioną opinię.