6.30.2013

350. Sunday / wyjazd i 4 TAGI.

 owsianka na budyniu czekoladowo-nugatowym z truskawkami
oatmeal with chocolate-nougat pudding with strawberries

Zjadłam ostatnie truskawki, przelałam kawę do termosu. Mam już wszystko.

Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin

Odpowiedzi na pytania od Jusi, Malinowyporanek, Domki i Blaithin (dzięki, dziewczyny).

Od Jusi:
1. Ciepłe kakao czy zimny koktajl?
Zależy, kiedy. W zimie zawsze kakao, ale w lecie trudno powiedzieć to samo. ;)
2. Nakładasz makijaż?
Tak, najczęściej maluję oczy, czasem nakładam biały puder.
3. Najlepsze miejsce na wakacje?
Takie, w którym nie można się nudzić. ;)
4. Ulubiony owoc?
Ciężko powiedzieć - banany, maliny, czereśnie, jabłka... Rany.
5. Najlepiej jest jeść przy...?
stole?
6. Jest coś co jadasz codziennie?
Codziennie jem coś mącznego, a także piję mleko.
7. Domek czy blok?
Mieszkam w kamienicy, ale ogólnie to chyba domek, chociaż też ma swoje minusy.
8. Najdziwniejsze danie jakie jadłaś?
Już o tym pisałam - kasza gryczana smażona z twarogiem i kiszoną kapustą.
9. Jakiej muzyki słuchasz?
Rock, metal, ale nie ograniczam się do tylko tych dwóch rodzajów. Uważam, że w każdym rodzaju muzyki można doszukać się czegoś dobrego.
10. Masz plany na przyszłość?
Tak.
11. A teraz dziękuję i kogo chciałabyś pozdrowić ?:D
Kokę, do której zaraz jadę :D

Od Malinowyporanek:
1) O której zazwyczaj wstajesz w wakacje?
Zależy, o której położyłam się spać, ale zwykle nie śpię (niestety) do 10.
2) Podjadasz między posiłkami?
Nie.
      3) Banany, czy arbuzy?
      I to i to bardzo lubię, ale z ananasem jest więcej "brudnej roboty", a banana można także wykrozystać w większej ilości potraw, dlatego to pierwsze.
      4) Zakupy w delikatesach typu Alma, czy raczej Lidl, Biedra?   
      Zależy, czy chcę kupić podstawowe produkty, czy coś bardziej wyszukanego. Jeśli podstawowe, to wolę kupić w Lidlu, a więcej kasy mieć na ciuchy i koncerty.
5) Ulubiona pora roku?
Nie mam takowej, biorąc pod uwagę, że pory roku szaleją ostatnimi czasy.
6) Twój najdziwniejszy zwyczaj w codziennym życiu?
Chyba nie chcę się nim tutaj dzielić.
7) Lubisz poniedziałki?
W roku szkolnym nie, ale w wakacje mi nie przeszkadzają.
8) Rejs promem, czy lot samolotem?
Lot samolotem.
9) Jak wyglądają Twoje paznokcie u dłoni w tej chwili?
Są krótkie, pomalowane bezbarwnym lakierem. Muszą być krótkie, bo mam tik - wyłamuję je.
10) Śpisz z pluszakiem?
Nie.
11) Co byś teraz zjadła?
Nic.

Od Domki:
1. Jeżeli ryż to jaki ? (ciemny, biały, basamti itd)
Biały i basamti, nie przepadam jakoś za brązowym.
2. Potrawa, której więcej nie ugotujesz to...
Ta słynna kasza z twarogiem i kapuchą. UGH.
3. Potrawy w miseczkach czy na talerzyku?
Owsiankę trudno byłoby zjeść na talerzyku, ale pomijając to, wybieram talerz.
4. Mięso czy ryba?
Ciężki wybór, bo i jedno, i drugie można przyrządzić wspaniale. Powiedziałabym, że mięso, bo bez niego nie ma kurczaka po hawajsku, bolognese, nic też tak nie łączy się z serami. Z drugiej strony - aromatyczne pieczone lub wędzone ryby. Hmm... Nie, naprawdę nie wiem.
5. Na kolację najlepsza potrawa to...
W zimę ciepła, w lecie lekka. Miałam swego czasu fazę na bananowe kluski, teraz za to jem kasze albo omlety.
6. Składnik, który najczęściej dodaję do ciast i deserów to...
Chyba mąka? ;)
7. Ogórek czy pomidor?
Ostatnio wolę pomidory.
8. Trzy rzeczy na które zwracasz uwagę podczas posiłku w restauracji. 
Wystrój pomieszczenia, wygląd jedzenia, zapach i smak jedzenia.
9. Wymarzony wypad na weekend?
Dobre towarzystwo, duże fundusze i bilet na samolot.
10. Czarne czy białe?
Czarne. Może tylko nie myśli.
11. Opisz siebie w trzech zdaniach. :)
Blada, filigranowa, czarnowłosa. Pisze, rysuje, maluje, a życia nie wyobraża sobie bez muzyki. Ze słabością do kawy, ekscentrycznych ubrań i zniewieściałych mężczyzn.

Od Blaithin:
1. Która kuchnia świata jest Twoją ulubioną?
Włoska.
2. Wymarzony deser.
Nie wiem, czy to deser, ale taka wieża ricotta/mascarpone hotcakes z bita śmietaną/mlekiem kokosowym, gałką karmelowych lodów i sosem karmelowo-czekoladowym. O tak, trzeba to kiedyś zrobić.
3. Znienawidzona potrawa.
Cokolwiek, co jest smażone na smalcu. Mdli mnie na jego widok.
4. Masz do wyboru: uratować ukochane zwierzę albo obcego człowieka. Które z nich wybierzesz?
Człowieka. Po tym zdarzeniu nie byłby już obcy.
5. Ulubiona książka.
"Trudna droga z piekła".
6. Na wakacje wolisz morze, góry czy jezioro? Dlaczego?
Góry, ponieważ mam wiele pięknych wspomnień z nimi związanych. Poza tym, uwielbiam wędrować po górach, podobnie jak nie czuję podobnej atmosfery nad morzem czy jeziorem.
7. Ulubiona bajka z dzieciństwa.
Król Lew.
8. Najprzystojniejszy celebryta.
Kilku jest takich... Mrr, dobra - Matthew Gray Gubler.
9. Gdybyś mogła spędzić 1 dzień z dowolnie wybraną osobą (żyjącą lub nie) na świecie, kto by to był?
Brian Warner!
10. Co ugotowałabyś, jeśli chciałabyś zrobić na kimś wielkie wrażenie?
Jakąś genialną wieżyczkę pancakes z bitą śmietaną i syropem karmelowym i czekoladowym (cyzli jak mój wymarzony deser! Co za egoizm...). Może nie zrobiłabym na nim wrażenia pod względem innowacyjności, ale na pewno byłby zachwycony :)
11. Czy jest osoba, która jest Twoim kulinarnym autorytetem? Jeśli tak - kto?
Nie ma chyba takiej osoby.

6.29.2013

Czekoladowe babeczki fasolowe

babeczki fasolowe
czeokoladowo-orzechowe babeczki fasolowe z truskawkami
chocolate-hazelnut red beans cupcakes with strawberries
babeczki fasolowe


Babeczki? Najlepsze ze wszystkich fasolowych wypieków, jakie do tej pory robiłam. Idealne zarówno na ciepło, czyli jak u mnie wczoraj po upieczeniu, czy dzisiaj, po odczekaniu całej nocy. Przepis? Inspirowałam się wypróbowanym któregoś popołudnia przepisem Ashley, niemniej tym razem dodałam do ciasta orzechy laskowe. Efekt? Genialny!

/6 babeczek/
- puszka czerwonej fasoli (250g)
- 1 dojrzały banan
- 4 łyżki kakao
- 4 łyżki miodu
- 2 łyżki jogurtu greckiego
- 2 jajka (białka oddzielone od żółtek)
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 50g orzechów laskowych
Odsączoną i opłukaną fasolę miksujemy z bananem na gładką masę. Dodajemy żółtka, kakao, miód, jogurt i sodę i mieszamy do połączenia się składników. Następnie dodajemy pokrojone na cząstki orzechy laskowe, ponownie mieszamy, a na końcu delikatnie łączymy z ubitą wcześniej pianą z białek. Przekładamy do silikonowych foremek pieczemy w 180 stopniach ok 45 min.
babeczki fasolowe

6.28.2013

Placki ryżowe

placki ryżowe
 placuszki ryżowe z truskawkami
rice pancakes with strawberries
placki ryżowe

Tak na dobry początek, placki, do których możecie spożytkować nadmiar ugotowanego ryżu, chociażby z poprzedniego dnia. Niby nic wielkiego, a smak pozytywnie zaskakuje. Będąc fanem ryżu na mleku i płatków ryżowych, tych placków po prostu trzeba spróbować. 

placki ryżowe
/1 porcja/
- 40g mąki żytniej
- 30g ryżu (przed ugotowaniem)
- 1 jajko
- 1/2 szklanki mleka
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Ryż gotujemy na sypko i studzimy. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, dodajemy miód, olej, mleko i jajko, a następnie dokładnie miksujemy. Na samym końcu dodajemy ryż i mieszamy łyżką do połączenia się składników. Smażymy placuszki na rozgrzanym oleju lub też ceramicznej patelni do zarumienienia.

6.27.2013

347. Thursday / tropikalnie. co lubię w życiu?

płatki owsiane i jaglane z brzoskwinią w syropie, bananem, prażonymi wiórkami kokosa, kandyzowanym imbirem i syropem klonowym
oats millet flakes with peach in syrup, banana, grated coconut flakes, candied ginger and maple syrup

30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin

Czyli moje lato w miseczce, za oknem dziwnie go zabrakło. Trzeba to naprawić, tak.

Tag od Rebeki Luks. Ludzie, zaskakujecie mnie. :)

Prowadzę bloga ponieważ...

sprawia mi to przyjemność. Poznaję nowe smaki i uczę się gotować, przy okazji poznając nowych ludzi.
W wolnej chwili...
Piszę, słucham muzyki.
Nie wyobrażam sobie poranka bez...
kawy!
Na urodziny marzy mi się...
To ma być taka sugestia na wypadek, gdyby moi znajomi właśnie to czytali? ;) Chciałabym dostać bilet. Koncert.
Kupne czy domowe ? 
Jedzenie? Domowe, jak najbardziej. Gotowce nie umywają się do domowego wyrobu. Może tylko kawy... Co jak co, ale Starbucksa nie pobiję.
Czytam...
chętnie, ale dziwnym trafem nie lektury.
Lego czy Barbie ?
Lego. Nigdy nie lubiłam lalek.
W życiu cenię... 
wolność.
Jak dorosnę chcę zostać...
osobą, którą marzy mi się być. Zostańmy przy tym, dobrze?
Gotuję...
bo naprawdę to lubię i chcę odżywiać się zdrowo.
W swoim życiu lubię...
to, że choć często wystawia mnie na próbę, czyni mnie silniejszą i udowadnia mi samej, jak wiele mogłam pokonać, jak wiele mogłam wytrzymać. Lubię to, że choć czasem zaskakuje mnie negatywnie, zawodzi, to jednocześnie zawsze daje nadzieję na lepsze chwile. Życie jest intensywne i można go czasem nienawidzić, nawet nie chcieć, ale nigdy nie może się znudzić. 

6.26.2013

346. Wednesday / kokosowe serniczki i coś, czego nie próbujcie w domu.

kokosowe serniczki z patelni z domowym budyniem waniliowym, ricottą i konfiturą z wiśni
 coconut cheesecake pancakes with homemade vanilla pudding, ricotta and cherry confiture

Chyba moja ulubiona wersja serniczków. Wiórki kokosowe są dobre do wszystkiego.
Ponura resztka wygrzebanej z dna słoika konfitury. Chyba czas iść na zakupy. 
Ja kontra bezsenność wczorajszej nocy. Powodzenie po mojej stronie.
Deszczowa pogoda i grzebanie w oku kolorową soczewką, byle do lipca. 
Dzwonię i obliczam odległość, szacuję. Jak to się stało, że wiecznie myślę o wyjeździe.


/1 porcja/
- 150g twarogu
- 2 łyżki mąki + do obtoczenia
- 1 jajko
- 2 kopiate łyżki wiórków kokosowych
- łyżeczka cukru trzcinowego
- masło do smażenia
Jajko miksujemy z cukrem aż do spienienia, dodajemy rozgnieciony widelcem ser. Następnie dodajemy wiórki kokosowe, mieszamy.
W rękach formujemy kulki z masy serowej i spłaszczamy - w czasie formowania koniecznie używamy mąki. Smażymy na małym ogniu z dwóch stron.

Kolejny tag. Nie wiem, ile już ich było, ale nieprzerwanie będę na nie odpowiadać. Nie mam pojęcia, czym sobie na nie zasłużyłam, niemniej - dziękuję! To motywujące. Tym razem wypytuje Maggie i Aleksandra. No, to czego macie nie próbować w domu?

skąd pomysł założenia bloga?
Pomysł? Narodziłsię w mojej głowie już dawno. Podobały mi się blogi śniadaniowe. Przed laty miałam już jednego, jednak go usunęłam. Uznałam, że teraz dorosłam do prowadzenia kolejnego, lepszego. Nie myliłam się. Dobrze mi tu. 
czego nowego, ciekawego się nauczyłeś będąc blogerem
Nauczyłam się sporo o gotowaniu, równie dużo o ludziach.
od kiedy pasjonujesz się kuchnią?
Pomijając dziecięcą fazę na ciasteczka, od trzech lat.
narzędzie kuchenne bez którego się nie obejdziesz
łyżka
najdziwniejsze danie jakie jadłeś
Ciężko powiedzieć. Wymieniłabym najmniej smaczne, ale najdziwniejsze? Myślę, myślę, myślę. Może podciągnę pod jedno z najgorszych (które robiłam za czasów, kiedy nie potrafiłam ugotować owsianki). Kasza gryczana smażona z twarogiem, cebulą i kapustą kiszoną. Ugh...Nie próbujcie tego w domu.
najciekawsze miejsce w którym jadłeś
A to dobre! Chyba na drzewie. Czereśnie :)
ulubiona kuchnia, dlaczego?
Włoska. Kluski, makarony, cappuccino - yes, please.
ulubiona książka kucharska/program
wizualnie bardzo podobają mi się książki Sophie Dahl, a i przepisy są warte uwagi. Jeśli chodzi o program, może amerykańska wersja programu Mascherchef. 
skąd czerpiesz inspiracje
Wczoraj dostałam identyczne pytanie, więc cytuję: "Zewsząd. Czasem inspiruję się dawnymi przepisami, czasem znajdę coś interesującego na innych blogach, często zagranicznych. Nie skłamię jednak mówiąc, że bardzo często po prostu przeglądam kuchenne szafki i na bieżąco wymyślam, co mogłabym zrobić na śniadanie. Jeśli chodzi o pisemną część bloga, że tak ją nazwę - zlepki myśli. Zlepki spostrzeżeń."
na co zwracasz uwagę w daniu (wizualnie)
Na to, czy potrawa jest podana estetycznie. Jeżeli wszystko jest rozbabrane i przypomina jedną wielką breję o kolorze bagna, to nawet smak tu wiele nie pomoże.
produkt, którego nigdy nie zamierzasz jeść
moja młodzieńcza "miłość", czyli chipsy. nie tykam, podobnie jak kupnych słodyczy i gazowanych napojów, od których bardzo długo byłam uzależniona.

1. Jeżeli kawa, to jaka, z kim i w jakiej porze dnia?
Kawa jest zawsze dobra. Mogę pić ją o każdej porze. Sama albo z kimś, kogo lubię. Nescafe jest przepyszna.
2. Pasja, zainteresowania (oprócz gotowania)?
Pisanie, rysowanie, malowanie. Muzyka i film. Psychologia, analizowanie seryjnych morderców.
3. Ile czasu dziennie spędzasz na komputerze?
Jeśli jestem w domu, jest włączony niemal cały czas, bo głównie przez niego słucham muzyki.
4. Wegetarianizm? Jak tak to czemu, jak nie - czemu nie?
Nie, bo choć nie jem mięsa często i nie przepadam za nim z kilkoma wyjątkami, czasem najdzie mnie ochota na kurczaka albo rybę. Ostatnio coraz częściej, dzięki Agateq. ;)
5. Jak widzisz siebie za 20 lat?
Szczęśliwą i spełnioną. Żywą.
6. Miasto/państwo, które chciałabyś odwiedzić?
Anglia, USA, Szwecja.
7. Jaki masz styl ubierania się?
Jestem ekscentryczką, czasem znajomi nie mogą za mną nadążyć. Jednego dnia ubieram platformy, skórzany gorset, zakolanówki i pogniecioną męską koszulę, drugiego uroczą sukienkę i serduszkowe okulary.
8. Gdzie na wakacje w tym roku?
Pojadę do Polski. Gdańsk, Wrocław, Wawa, góry... I coś jeszcze powinno wpaść.
9. Masz zwierzęta?
Tak, kotkę.
10. Najgorsze danie z przedszkola?
OMG. Brutalne wspomnienie właśnie mnie uderzyło! Sos majonezowy do jajek i ziemniaków. Rozpłakałam się przy tym daniu, matko.
11. Ulubione ciasto?
Tylko jedno, serio? Sernik :)



6.25.2013

Owsianka z truskawkami i lodami

 
kasza manna z truskawkami, bananem i lodami waniliowymi
semolina with milk, strawberries, banana and vanilla ice cream

Coś jesiennie się nagle zrobiło.
Nie narzekam.
W domu nadal mam słońce.
Śpię trzy godziny, słucham kropli deszczu. Nie wiem, która godzina i czy leżę. Trzecia w nocy, to ranek, czy noc? Nie zastanawiam się.
Wracam do czytania. Czytania pełnoetatowego, nieograniczonego tylko i wyłącznie do internetowych opowiadań. Mam stos książek i myślę, że może uda mi się poczytać do końca czerwca. Przez kolejne dwa tygodnie raczej nie będzie już na to szans, co więcej, wcale mnie to też nie smuci.

Dziękuję za kolejną nominację do Liebster Blog od Dana181. Kilka pytań zdublowało się z wcześniejszymi edycjami tej zabawy, więc przeklejam. 

1.Z którego przepisu na swoim blogu jesteś najbardziej dumny/a?
Przyznam bez bicia, że jest wiele takich, które często powtarzam i przekonuję do nich także bliskich, ale te najlepsze... Cóż, nie ma co się dłużej zastanawiać. Jestem niezwykle zadowolona ze swoich serników - zwłaszcza bananowegodyniowego i truskawkowegokukurydzianego chlebkacukiniowej owsianki i clafoutis. ;)
2.Co skłoniło cię do prowadzenia kulinarnego bloga?

Zadecydowała chęć wrócenia do wielu zdrowych nawyków, eksperymentowania ze smakami, pokonania nudy i, ogólnikowo - popracowania nad swoim odżywianiem.
3.Skąd najczęściej czerpiesz inspiracje?

Zewsząd. Czasem inspiruję się dawnymi przepisami, czasem znajdę coś interesującego na innych blogach, często zagranicznych. Nie skłamię jednak mówiąc, że bardzo często po prostu przeglądam kuchenne szafki i na bieżąco wymyślam, co mogłabym zrobić na śniadanie. Jeśli chodzi o pisemną część bloga, że tak ją nazwę - zlepki myśli. Zlepki spostrzeżeń.
4.Twoje ulubione warzywo?
Ciężko powiedzieć, uwielbiam naprawdę większość z nich. Najbardziej jednak chyba cukinię, szpinak, fasolkę szparagową i kalafior.
5.Twoja ulubiona przyprawa?
Chyba ostra papryka, a z ziół - oregano.
6.Gdybyś mógł/mogła ugotować coś dla dowolnej znanej(współczesnej lub nie)osoby,kto by nią był?
To tajemnica. ;)
7.Twoje kulinarne marzenie?
Pójść na kurs baristy.
8.Bez jakiego narzędzia (poza nożem) nie wyobrażasz sobie swojej kuchni?
Och, chyba łyżki.
9.Którego ze znanych kucharzy poprosiłabyś/poprosiłbyś o przygotowanie dla ciebie menu na uroczysty obiad?
Sophie Dahl.
10.Czy często jadasz poza domem?
W roku szkolnym nie, ale w wakacje - różnie bywa.
11.Co jeszcze kochasz robić poza domem?
Pisać, słuchać muzyki (i jeździć na koncerty), spotykać się ze znajomymi, jeździć po świecie, malować. 



6.24.2013

Lodowy mus waniliowy

ciasteczko?
banana-oat  mousse with cappuccino and vanilla ice cream

Jeszcze równy tydzień do pierwszego wyjazdu :)

A to... Naprawdę smakuje ciasteczkowo.

30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin

/1 porcja/
- 150g jogurtu naturalnego
- 100ml mleka
- 1 średni banan
- 2 łyżki płatków owsianych
- 2 gałki lodów waniliowych

Wszystko zmiksować. Mus schłodzić, oprószyć cappuccino i udekorować plasterkami banana. Zjadać w przyjemnym otoczeniu. 

6.23.2013

Naleśniki Julii Child - capri, wanilia i tag.

naleśniki julii child
 naleśniki Julii Child z serkiem capri i syropem waniliowym
Julia Child's crepes with capri and vanilla syrup
naleśniki julii child

Naprawdę przepyszne naleśniki według przepisu, który teraz stał się moim ulubionym, jeśli chodzi o ciasto naleśnikowe. Po przepis odsyłam TUTAJ.

Znów tag, tym razem nominowała mnie Alba Karyntia - dziękuję. :)

1. Czy jest danie, które chcesz zrobić, ale wciąż nie możesz się do tego zabrać?
Wszelkie drożdżowe dania. No niestety.
2. Truskawki czy maliny?
Ciężko wybrać - obydwa te owoce są przepyszne. Powiem tak - z tych dwóch wybieram... te czerwone.
3. Kuchnie świata. Która jest Twoją ulubioną?
Każda ma coś w sobie, ale moją ulubioną jest zdecydowanie włoska.
4. Co daje Ci inspirację?
Zależy, w jakiej dziedzinie. Inspiracja to temat-rzeka. Inspiruje mnie wiele osób i wiele rzeczy. Czasem pozornych, a czasem całkowicie innowacyjnych.
5. Czy jest jakiś składnik, bez którego nie możesz obejść się w kuchni?
Bez naprawdę wielu rzeczy nie mogę się obejść. Bez makaronu, mąki, kawy (!), warzyw, co to za kuchnia?
6. Jakie jest Twoje ulubione urządzenie w kuchni?
Czajnik, bez niego nie ma kawy. Garnek, nie mam makaronu. Patelnia, nie ma placków. O rany.
7. Czy czujesz się przez coś ograniczany/a?
Póki co - przez wiek i brak możliwości zarabiania pieniędzy.
8. Na słono, czy na słodko?
Na śniadanie słodko, na obiad słono, na kolację - nie wybiorę!
9. Jakie jest Twoje ulubione danie?
Jakiś makaron. Prawdopodobnie kremowy i serowy.
10. Prowadzisz aktywny styl życia?
Nie ćwiczę, ale mimowolnie dużo się poruszam - zawsze trzeba gdzieś pójść, coś załatwić, ot, tak się kręcę. Jeśli tylko mogę, chodzę po górskich szlakach, a kiedy dopisuje pogoda i mam towarzystwo, czasem pływam albo jeżdżę na rowerze.
11. Jaka jest Twoja ulubiona dyscyplina sportowa?
Do oglądania - piłka nożna. Do uprawiania - tenis ziemny.

6.22.2013

Serniczek waniliowy z truskawkami

sernik waniliowo-truskawkowy
waniliowo-truskawkowy sernik
vanilla-strawberry cheesecake
sernik truskawkowy

Za to ten sernik to kwintesencja tego truskawkowego sezonu, na który tak czekałam. Słodki, delikatny, a przy tym banalnie prosty. Po prostu.

Follow on Bloglovin


sernik truskawkowy
/1 porcja/
- 200g kremowego serka
- 1 małe jajko
- 1 łyżka budyniu waniliowego
- ok. garść truskawek (ok. 70g)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka syropu z agawy

Wszystkie składniki prócz truskawek zmiksować na jednolitą masę. Połowę masy serowej przełożyć do żaroodpornego naczynia. Truskawki umyć, pokroić i zblendować lub rozdrobnić widelcem, dodać do drugiej połowy masy. Ponownie zmiksować, wyłożyć na warstwę waniliową w naczyńku. Zapiekać sernik 30 minut w temperaturze 180*C.

6.21.2013

Owsianka jak Nutella!

owsianka czekoladowa
 czekoladowa owsianka na mleku migdałowym z lodówki z cappuccino karmelowym i śliwkami z kompotu
cold chocolate oatmeal with almond milk, caramel cappuccino and plum compote
owsianka czekoladowa

Ostatnie cztery godziny szkoły, na których muszę być - oddać klucze od szafki, donieść zwolnienia. Potem zapewne będę już tylko czekać do 28, który oficjalnie zacznie moje wakacje. Oficjalnie. I nieważne, że spałam dziś pięć godzin.

Rok temu o tej porze roku wcale nie byłam szczęśliwa. Było w moim życiu zbyt dużo nierozwiązanych problemów, a może tylko jeden. W tym roku mogę patrzeć i widzieć ten dystans, tę odległość. Dorosłam, a i ludzie wokół się zmienili. Niektórzy odeszli. Ja zostałam, zmieniona na lepsze.

Dzisiejsza owsianka smakuje po prostu wspaniale. Jeśli mogłabym ją do czegoś przyrównać, na myśl przychodzi mi Monte albo Nutella, tyle, że w jeszcze lepszym (i zdrowszym) wydaniu. Spróbujcie!

/1 porcja/
- 4 łyżki płatków owsianych
- 2 łyżki zmielonych migdałów
- 1 szklanka mleka migdałowego*
- 1,5 łyżki naturalnego organicznego kakao
- 1 łyżka cappuccino
- 1,5 łyżeczki syropu klonowego
+ dodatki na wierzch

Do gotującego się, posłodzonego syropem mleka migdałowego wsypać płatki wymieszane z kakao, cappuccino i mielonymi migdałami. Gotować do zgęstnienia. Podawać na ciepło lub pozostawić na noc w lodówce.
*można zastąpić zwykłym

6.20.2013

340. Thursday / Kaiserschmarrn w śliwkowym wydaniu. TAG.

żytni omlet Kaiserschmarrn ze śliwkami z kompotu
wholewheat Kaiserschmarrn omelette with plums in compote

Wyspałam się.

Do szkoły już się nachodziłam. Wczorajszy dzień dał mi do zrozumienia, że nie powinnam się już tam pokazywać. Jeszcze tylko jutro, cztery lekcje. Potem zaczynamy wakacje. Tak po cichu.

30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin

Odpowiadam dziś na pytania od Setterki, której dziękuję za nominację. :)

Jaka jest Twoja ulubiona aktywność?
Górskie wycieczki albo pływanie. W tę pogodę - to drugie.
Twoje wymarzone wakacje?
Z pewną osobą. Ważną osobą, bardzo, której mi brakuje. W Nowym Jorku albo Los Angeles.
Jak organizujesz czas?
Niektóre rzeczy sobie spisuję, co ułatwia mi ich rozplanowanie i sprawia, że nie mogę o nich zapomnieć. Ogólnie jednak rzecz pojmując, jestem raczej zorganizowaną osobą i bez tego także jakoś sobie radzę. Mam swój "system". ;)
Twoje ulubione miejsce w sieci to?
Ciężko powiedzieć. Kręcę się po wielu stronach internetowych o różnej tematyce.
Jaki jest Twój sposób na szczęście?
Bycie sobą i spełnianie marzeń.
Emigracja czy życie w Polsce?
Emigracja.
Jaki jest Twój wybrany produkt spożywczy,który kupujesz najczęściej?
Hmm... Rozmaite kawy?
Skąd bierzesz pomysły na bloga?
Zewsząd. Czasem inspiruję się dawnymi przepisami, czasem znajdę coś interesującego na innych blogach, często zagranicznych. Nie skłamię jednak mówiąc, że bardzo często po prostu przeglądam kuchenne szafki i na bieżąco wymyślam, co mogłabym zrobić na śniadanie. Jeśli chodzi o pisemną część bloga, że tak ją nazwę - zlepki myśli. Zlepki spostrzeżeń.
Rodzaj muzyki jakiej słuchasz to?
Słucham różnych rodzajów muzyki, nie ograniczam się do jednego, niemniej ulubiony - rock. We wszelkich odmianach.
Czy stosowałaś/łeś kiedykolwiek suplementy? Jeśli tak to jakie?
Tak, kiedyś stosowałam różne suplementy diety - młodzieńcze sposoby na odchudzanie. ;) Nie pamiętam dokładnie, jakich były firm. Swego czasu brałam też magnez.
Twój sposób na śniadanie?
Jak widać. 

6.19.2013

339. Wednesday / kokos i kotka.

 owsianka z czereśniami i prażonymi płatkami kokosa
oatmeal with cherries and grated coconut flakes

Duszno.
Chodzę spać za późno, budzę się za wcześnie. Dajcie mi się przestawić.

Taa. Chyba wypadałoby w końcu pokazać się w szkole. Dziś, może jutro, pojutrze? Zobaczymy. mam nadzieję, że nie spalę się kilka minut po wyjściu z domu.




6.18.2013

Crumble bananowe z rabarbarem

bananowo-rabarbarowe crumble 
banana-rhubarb crumble

30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin


Kandyzowane owoce, jakieś cukinie, jakieś banany, dżemy... A gdzie TRUSKAWKI?
Czas na spowiedź. Otóż, wczoraj mimowolnie zdałam sobie sprawę, że to trochę śmieszne, kiedy niemal każdego popołudnia kupuję truskawki, a tak naprawdę rzadko kiedy mogą one dotrwać do poranka następnego dnia. ;)

Prawda jest taka, że od dziecka po prostu uwielbiam owoce. Szaleję za nimi i, szczególnie w czasach dzieciństwa, mogłam jeść je tonami. Podkreślam czasy dzieciństwa przede wszystkim przez wzgląd na to, iż mieszkałam w domku, a na podwórzu rosły nasze dwie ogromne czereśnie, jabłoń, drzewa wiśniowe, brzoskwinie, winogrona, jagody, maliny, śliwki i nawet te nieszczęsne truskawki. Trochę mi brakuje tego, że obecnie nie mogę czekać, aż dojrzeją jakiekolwiek owoce. Może kiedyś będę jeszcze miała swój ogród, może. Póki co... Cóż, póki co subtelnie nachodzę stragany. Nawet te polskie, bo dla polskich truskawek warto się przejechać. 

/1 porcja/
- 1 łodyga rabarbaru
- 1 mały banan
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżka suszonych wiśni

- 30g mąki
- 15g masła
- 15g cukru trzcinowego

Rabarbar i banana pokroić, wymieszać z miodem i wiśniami. Wyrobić kruszonkę. Zapiekać 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C. 

6.17.2013

337. Monday / kuskus na słodko?

kasza kuskus z miodem, prażonymi wiórkami kokosa, kandyzowanym kiwi i aloesem, suszonymi wiśniami i jabłkiem
couscous with honey, grated coconut flakes, candied kiwi & aloe, dried cherries and apple

Tak sobie myślę, że kuskus w wersji słodkiej pojawił się na tym blogu po raz pierwszy. Czy ostatni? Zapewne nie, bo choć z tymi dodatkami smakuje świetnie, przywykłam do jego obiadowej, wytrawnej wersji. Niemniej, kto wie - może niedługo stanie się takim klasykiem jak słodka cukinia? Może.

Dużo spraw na głowie, dużo spraw do załatwienia. Niech już będą wakacje. Nie tylko dla wolnego od szkoły.

30 czerwca nastąpi likwidacja Google Reader. Zapraszam do obserwowania mojego bloga poprzez Bloglovin'! Rejestracja zajmuje chwilę, a to naprawdę świetne zastępstwo czytnika Google i najlepszy sposób na dalszą obserwację mojego bloga. 

Follow on Bloglovin

6.16.2013

336. Sunday / Nie lubisz awokado?


 ricotta hotcakes z kremowym serkiem i dżemem wiśniowym
ricotta hotcakes with creamy cheese and cherry jam

Mniej stresu, proszę. 

Nie lubisz awokado albo jeszcze nie trafiłeś na zestawienie, w którym naprawdę Ci smakuje? Piątka, ja też. Chociaż zdrowe to ono jest, prawda?
No to do rzeczy.
Jakiś czas temu za sprawą Badapak.pl w moje łapki wpadł olej z awokado. Wiedziałam, że chcę go przetestować. 

"Delikatnie tłoczony na zimno i nierafinowany olej z awokado extra virgin zachowuje zawarte w owocach przeciwutleniacze, witaminy E, C, A, D, K, PP i B. Posiada więcej jednonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-9), redukujących poziom złego cholesterolu, niż oliwa z oliwek, a także podobnie działające lecytynę i beta-sitosterol." - Tak mówi producent. Przed użyciem wiedziałam przynajmniej, że jeśli coś będzie nie tak, przynajmniej chciałam dobrze.

Przez ostatnie tygodnie nasmażyłam, narobiłam sałatek, a dzisiaj użyłam ów oleju do placków, które prezentują się mniej lub bardziej wdzięcznie powyżej. Wnioski? Nie jestem taką masochistką. Jest dobrze.

W smaku jest lekko orzechowy, a z wyglądu - ciemnozielony. Świetnie nadaje się do sosów sałatkowych oraz do polewania nim gotowych potraw. Warto dodać, iż posiada najwyższą temperaturę rozkładu (255° C) ze wszystkich olejów, co czyni go idealnym do smażenia, pieczenia i grillowania

U mnie znalazł zastosowanie w dzisiejszych plackach, które, nawiasem mówiąc, są jednymi z najdelikatniejszych i najsmaczniejszych, jakie jadłam. Słynne ricotta hotcakes Nigelli, które zwykle robię na obiad lub obiadokolację, tym razem wylądowały u mnie o poranku. 


/1 porcja/
- 125g serka ricotta
- 50g mąki orkiszowej
- 1 jajko, osobno białko i żółtko
- 65ml mleka
- 1 łyżeczka oleju z awokado
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka stewii

Ricottę, mleko, cukier i żółtka wymieszać na gładką masę. Dodać olej i wymieszać. Dosypać mąkę wymieszaną z proszkiem cały czas mieszając. Na końcu dodać pianę z białek i wymieszać. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i nakładać łyżką porcje ciasta. Smażyć dość krótko z obu stron. 

6.15.2013

Naleśniki Julii Child z serkiem wiejskim i budyniem

naleśniki julii child
naleśniki Julii Child z domowym budyniem czekoladowym, truskawkami i serkiem wiejskim
Julia Child's crepes with homemade chocolate pudding, strawberries and cottage cheese
naleśniki julii child

Dzisiaj prezentuję naleśniki, dzięki którym definitywnie stałam się tą, którą wszyscy proszą o smażenie naleśników o każdej możliwej porze dnia. W porównaniu z tradycyjnymi naleśnikami, te są o wiele delikatniejsze i jeszcze lepsze. Cieniutkie, a choć ciasta wydaje się pozornie niewiele, wychodzą z niego dwa ogromne naleśniki, które z pewnością nasycą każdego naleśnikowego głodomora. Robiłam je już w wersji wytrawnej, przyszedł czas na śniadaniowe, słodkie wcielenie. I takie chyba jest najlepsze.

naleśniki julii child
/1 porcja/
- 50g mąki pszennej
- 1 jajko
- 1 łyżka masła
- 1/3 szklanki zimnego mleka
- 1/3 szklanki zimnej wody

- domowy budyń: przepis TUTAJ, robiony z połowy składników
- serek wiejski według uznania
- kilka truskawek

Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę. Wstawiamy do lodówki na około 30 minut (dzięki temu naleśniki będą delikatniejsze). Na rozgrzanej patelni o nieprzywieralnym dnie uprzednio natłuszczonej masłem wlewamy nieduże porcje ciasta i smażymy do zarumienienia z obu stron cienkie naleśniki.